Forum ZSW Strona Główna ZSW
Jednostka Wojskowa 2211 SKWIERZYNA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasi chłopcy już są na macierzach!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZSW Strona Główna -> Dziewczyny wojaków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jane
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobylnica

PostWysłany: Śro 17:03, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Opowiem Wam pewną historię, dość smutną....

U Marcina w plutonie 3 był chłopak, którego przezywali Mayday. Ma on 25 lat i wychowuje samotnie córeczkę. Jej matka uciekła z obcym dziadem w siną dal pozostawiając ojca z kilkuletnim dzieckiem. Teraz, kiedy On jest w wojsku, dziewczynką opiekuje się babcia, czyli matka Maydaya - jest totalnie zapatrzona we wnuczkę.
Mayday z Marcinem trafili do jednej jednostki w Mrzeżynie, ale do różnych kompani. Zaprzyjaźnili się. Chłopak wymyślił sobie plan na życie. Chciał zostać zawodowym żołnierzem. Zna się na broni, siedzi w całej tematyce od dawna. Sam zgłosił się do WKU, żeby pójść do wojska... Zawodowym dużo płacą, dają mieszkanie i różne dodatki... życie na cacy, szczególnie bez specjalnego wykształcenia początkowego....
Marcin spotkał go w czwartek w Kołobrzegu na badaniach.... wykryli mu jaskrę, jego plan na życie padł w ruinę, bo nie biorą mężczyzn z wadą wzroku do wojska na zawodowego żołnierza...
Pozostała mu matka i córeczka... i pustka w przyszłości...

strasznie mi żal chłopaka. Szuka żony, bo córeczka potrzebuje matczynej miłości...

jak myślę o tej !#!!%&#%!!*& to bym jej najchętniej wydarła serce i podała na tacy z cebulką do zjedzenia....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stęskniona
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Śro 17:27, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Jejku jak przykro na prawdę Crying or Very sad wiecie co, tacy męzczyźni zasługują na pełen szacunek.jestem pełna podziwu zaparcia tego chłopaka bo nie często to się zdarza.mój mąż tez poszedł do wojska dla nas abyśmy mieli w życiu lepiej.też chce zostać na zawodowego bo tylko w tym widzi jaką kolwiek przyszłość dla rodziny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Con
Podporucznik



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:37, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Faktycznie przykra sprawa... :/ Tyle, że ja nie wiem jak go wzięli na zasadniczą z tą chorobą a już na zawodowego to nie... Tak to już jest- jedni chcą i nie mogą, inni nie chcą a musząSad Co do babki to się nie wypowiadam bo różnie bywa w życiu i podejrzewam, że na jego jednego pozostawionego z dzieckiem znajdzie się znacznie więcej samotnych matek. Ma babcię, która mu pomaga więc niech się nie poddaje... Może wyjedzie i zapracuje na otwarcie własnego interesu... wojsko to jedna z możliwości i mam nadzieję, że znajdzie inne.
Stęskniona to mam dla Was małą radę(może już o tym słyszeliście). Bardziej opłaca mu się po zasadniczej iść na bezrobocie na tam z 2 tyg i dopiero po tym zgłosić się na zawodowego bo wtedy dostanie kaprala a tak będzie mu ciężej wspinać się po drabince awansów. Co prawda do końca ZSW minie jeszcze i może coś się zmienić więc niech się wywiaduje:)
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula
szeregowy



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Śro 20:31, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Rzeczywiscie smutna historia Sad Mialam keidys kolege ktory bardzo chcial isc do wojska i zaraz po zasadniczej isc na zawodowego zolnierza, ale na samym poczatku niestety okazalo sie ze ma cukrzyce o czym predzej nawet nie wiedzial i jego plany runely na samym starcie Sad tyle tylko ze on nie musial myslec wtedy o rodzienie..... ehh takie zycie.

Con a moze Pawlowi uda sie trafic pod skrzydla twojego Darka Laughing chyba bym sie usmiala wtedy heheh Smile A juz mowilam Pawlowi ze znalazlam fajne forum i moze dowiem sie cos o jednostce w Koszalinie. Bardzo sie ucieszyl Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jane
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobylnica

PostWysłany: Czw 9:08, 13 Wrz 2007    Temat postu:

chlopak nie wiedział o jaskrze. wyszło to dopiero na badaniu na zawodowego... to jest dopiero ruina... strasznie mi go żal...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Con
Podporucznik



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:09, 14 Wrz 2007    Temat postu:

Trochę to dziwne wszystko. Niby zgodzę się, że uszkodzony wzrok to poważna przeszkoda w byciu czynnym żołnierzem(chociaż to można leczyć przecież), ale nikt mi nie powie, że w naszej armii są tylko zuch chłopaki, tak wspaniale sprawni fizycznie. Zastanawia mnie w jakiej formie są dowódcy... Na bank znajdzie się paru z pokaźnymi brzuszkami albo okularami... I tak w czasie wojny(odpukać) jaskra czy nie, poszedłby na front.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mniszka
Gość






PostWysłany: Śro 8:55, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Con Ty wiesz co to w ogole jest jaskra?????????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jane
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobylnica

PostWysłany: Śro 18:50, 19 Wrz 2007    Temat postu:

ktoś Ty??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mniszka
Gość






PostWysłany: Czw 9:54, 20 Wrz 2007    Temat postu:

nie wazne kto ja jestem ważne, że niektóre z was nie wiedzą co to za choroba jaskra
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stęskniona
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Czw 11:38, 20 Wrz 2007    Temat postu:

No i pojechał... Sad dzisiaj na dodatek ma urodziny ale zdążyłam złożyc mu życzenia o 5 nad ranem oko .byliśmy razem prawie tydzień bo przyjechał tydzień temuy w piątek a że to dzień wyjazdowy to się nie liczy tak samo jak dzień przyjazdowy.powiem Wam że tak się przyzwyczaiłam do jego obecności,że teraz mi nudno jakoś...ale po tym urlopie to nie przyjedzie pewnie ze trzy tygodnie Very Happy było super!!! a co u Was Dziewczęta? Paula jak po odwiedzinach u Męża wesoly na pewno bardzo Ci sie podoba w mundurze co nie ? faja

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Con
Podporucznik



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:00, 20 Wrz 2007    Temat postu:

Smile Owszem wiem co to za choroba(źródło wiedzy-> studia medyczne) i wiem jakie są rokowania a w razie wojny Ty możesz mieć pewność, że tylko inwalida na wózku nie pójdzie na front a on póki nie straci wzroku(dzięki dostępnym formom leczenia możne dużo czasu minąć zanim to nastąpi) będzie zasuwał z innymi na równi.

Stęskniona właśnie o tym pisałam, że jak już przyjadą to chciałoby się ich zatrzymać już na stałe i od nowa trzeba się przyzwyczajać jak wracają do jednostki. Już jutro Darek przyjeżdża na przepustkę, tyle, że mam remont w mieszkaniu więc żadnych ekstrawagancji nie będzie tylko zdzieranie tapet:D
Paula pewnie wciąż pod wrażeniem ostatnich odwiedzin Wink
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mniszka
Gość






PostWysłany: Pią 9:30, 21 Wrz 2007    Temat postu:

tylko ze zawodowi zolnierze wyjezdrzaja na misje i tym podobne a nie tyylko w razie wojny. a zawodowi zolnierze powinni byc w pelni sprawni a nie tak jak ci ktorzy maga brac udzial z koniecznosci w wojnie na ktora sie nie zapowiada
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:23, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Dobra, zmieniam temat Smile Opowiem Wam cos zabawnego Smile Dzisiaj do jednostki Tomka przyjechała jakaś wycieczka z Włoch. Tomek miał dyżur na kuchni i musiał ich wprowadzić na stołówkę. A na koniec ta wycieczka postanowiła zrobić sobie zdjęcia z polskim żołnierzem czyli z Tomkiem! Very Happy Uśmiałam się z Dziubka Smile

Tak się cieszę, że za 5 dni przyjedzie do domku na weekend Smile Dobrze, że te dni tak szybko mi mijają. Jestem ostatnio wiecznie zajęta. Praca, szukanie mieszkania we Wrocku... (swoją drogą znaleźć pokój 1-osobowy we Wrocławiu i to w rozsądnej cenie graniczy z cudem zlosc ) Ale z jednej strony może to i dobrze, że mam tyle na głowie bo naprawdę dzień mija za dniem a ja nawet tego nie zauważam. Zaraz minie wrzesień i naszym chłopcom zostanie tylko pół roku. A później to już naprawdę z górki Smile Pozdrawiam Was Dziewczynki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Con
Podporucznik



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:03, 24 Wrz 2007    Temat postu:

A dziś Darek pojechał z powrotem do jednostki. Weekend minął nam pod znakiem prac remontowych więc bez szaleństw. Może jak przyjedzie na następną to już będzie inaczej. Też czas mi po prostu zwiewa bo remont, walka o wpisy do indeksu i przeprowadzka. Nie miałabym nic przeciwko teleportowi tak żeby był już koniec tyg;)
Wycieczka z Włoch? Jak kiedyś usłyszę o jakiejś wycieczce do Darka jednostki to po prostu podszyję się pod jednego z turystówVery Happy


@ Mniszka- to nie forum na taką dyskusję, mój nr gg jest podany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stęskniona
st. chorąży sztabowy



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Śro 15:22, 26 Wrz 2007    Temat postu:

Dziewczęta w końcu się odzywam Smile zazdroszcze Ci Paulo,że jedziesz w piątek na przysięge bo sama przeżyłabym to jeszcze raz...ehhhh.mam nadzieję,że pogoda Ci dopisze moja droga, bo stanie w deszczu przez dwie godziny nie należy do przyjemnych... Laughing oglądałam przysięge jeszcze raz i jakoś nie moge się napatrzeć Cool wczoraj mężulek mnie odwiedził na dwie godziny i może dobrze,że tak zrobił bo dzisiaj dostali zakaz stałek i przepustek na dwa tygodnie a wszystko przez to,że dwóch chłopaków od niego z plutonu przyszło po wyznaczonej godzinie do jednostki w stanie wskazującym wykonczenie wykonczenie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZSW Strona Główna -> Dziewczyny wojaków Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin