CZEść dziewczęta odliczmy dni do przysięgi...pobór 4.03.2008

Agnieszka

Nic sie nie martw na pewno sie odezwie pewnie jedzą teraz kolacje a o wpół do dziesiątej maja capstrzyk czyli spanie. powinien sie wtedy odezwać chyba że będą filować do pokoju świecić latarkami czy śpią to może się trochę bać żeby mu nie gwizd li telefonu ale na pewno jak będzie mógł to napisze bądź wytrwała!!! My to też przeżyłyśmy ten pierwszy tydzień jest najgorszy bo musi się oswoić kiedy zadzwonić do Ciebie napisać co i jak więc daj mu trochę czasu bo pewnie samego go przerasta ta sytuacja w tej chwili. Wink

Trzym sie i głowa do góry będzie dobrze

Aniteczka

daga86 jach chcesz to odezwij sie do mnie podam ci nr pod który bedziesz mogła zadzwonic i poprosic swojego ukochanego:) Smile

daga86

Aga, juz sie odezwał Smile

Troche się podbudowałam:) Teraz piszemy smski... Smile

Gość

A nie mówiłam trochę cierpliwości i sam się odezwie a jak się stęskni zobaczysz będą mieć wolny dzień jak np niedzielę to 100 razy będzie dzwonił do Ciebie z nudów i tęsknoty to teraz idź słodko spać Smile

Agnieszka

ten ostatni post to mój zapomniałam sie zalogować!!!

daga86

No to idę

Bo jutro musze wstać o 5.30:/ Porazka.. Prawie jak w wojsku:D Słodkich snó Dziewczynki:*

Agnieszka

No i co chłopaki się porozjeżdżali po jednostkach i dziewczynki nie dają o sobie już znać!!!!!!!!!!!!!!! może już nie tęsknią? Wink

daga czytałam że Twojego obcięli na łyso i wstawiłaś wyczesz cz oczu nie przejmuj się mojego też tak obcięli zaraz w pierwszym dniu na 3mm ale do przysięgi przez te 3 tygodnie mu odrosły i nawet mi się podoba tak jak ma teraz. dla nich to wygoda ja bym się załamała jak by mnie tak mieli obciąć Smile

z tą higieną to rzeczywiście mają przerąbane raz na tydzień kąpiel jeszcze w zimnej wodzie na święta puścili im tylko ciepłą ale pewnie dlatego że większość wyjechała do domu a naszych zostawili to były moje pierwsze święta bez niego ale przeżyłam. jest ich tam tak dużo że sadzę że Ci starszym stopniem normalnie korzystają z ciepłej wody no a oni boroki na końcu to już piec nienadanża z grzaniem. Ja o przysiędze kiedy ma planowaną dowiedziałam się na trzeci dzień jego pobytu nawet było mówione że przed świętami ale jednak zdecydowali że tydzień po bo nie są jeszcze przygotowani to był ich drugi tydzień pobytu. Daga pisz kiedy tylko masz potrzebę na pewno odpiszemy coś doradzimy te pierwsze dni są ciężkie same to rozumiemy. Wink

Sylwiunia:)

Hej kochane:D Oj Agnieszka ja za Pawłem bardziej tęsknie chyba niż przed przysięgą Wink

teraz jest w Malborku i z tego co mi pisał jest lajcik, w tym tygodniu wątpie żebym go zobaczyła ale mam taką nadzieje cały czas, bo nie mamy do siebie daleko tnz. z jednostki bo to około 26 km....Pisał mi że przepustki będą dostawali co 2 tygodnie także bedzie często w domku <jupi> Daga kiedy jest Ci smutno pisz na forum zawsze Ci pomożemy, sama wiem po sobie Very Happy

pozdrawiam Was laseczki gorąco ;*

Yvonne

no to Sylwynia jestes naprawde w komfortowej sytuacji, blisko do jednostki przepustki co 2 tygodnie, ehh nie wszystkim było to dane Wink

ale moje kochanie przyjezdza we wtorek na 5 dni jak sie juz ciesze nie widzialam go od ponad miesiąca
pozdrawiam

Sylwiunia:)

Można tak powiedzieć Very Happy

ciesze się, że jest blisko i , że w kazdą niedziele będe mogła jechać na odwiedziny:D ale te dni tak szybko mijają, jak jesteśmy razem...Yvonne z tego co wiem, to Twój kochany już niedługo wychodzi ?? Smile

Ale Ci zazdroszcze, bo nam tu zostało jeszcze 8 miesięcy... Crying or Very sad

ale damy radę..buźka

Yvonne

tak już niedługo wychodzi bo za 3 tygodnie, ale to był dla nas naprawde cieżki czas, za daleko zeby pojechac i przepustki bardzo rzadko, przez cale to wojsko byl 5 razy w domu :/ dlatego zawsze bolała mnie taka niesprawiedliwość, ze niektórzy jezdzili co 2 tygodnie a inni nie, ohh jak sie cieszę, że to juz prawie koniec tego koszmaru i czas zlecial mi rzeczywiście bardzo szybko, chociaz bywały kryzysy i doły. Poza tym teraz widze, że Wy wszystkie się tu ładnie wspieracie, a z poboru mojego Grzeska jakos zadnej dziewczyny tu ni ma, ale to forum i tak dużo daje Smile

pozdrawiam

Sylwiunia:)

Ale masz super Very Happy

ja bym juz chciala koniec tego MONu i wszystkich rozłąk...ja jestem ciekawa jak to będzie u Pawła też z przepustkami bo moga pomyślec, że ma za blisko i nie będa go puszczali...Pisał mi tez wczoraj , że mają zakaz przepustek, ale nie wiem jak to z nimi będzie tzn. z Pawłem i innymi, bo oni są teraz młodymi..więc myśle że będa ich później normalnie puszczać, bo nie mają kar..

Yvonne

straszą tak tylko, a najgorsze jest jak obiecują a potem nie puszczają, bo tak też bywało. zależy też co Twoj bedzie tam robił, bo moj pracowal i jeszcze do konca sie musi pomeczyc na magazynie z zywnosciówką i za bardzo nie miał go kto zastępować i m.in. przez to cięzko bylo z wyjazdami, a na to skad kto jest w ogole nie patrzą więc nie martw się, będzie dobrze Smile

Sylwiunia:)

dzięki, że mnie pocieszasz Smile

Paweł uczy się tam na elektryka czy elektromontera coś takiego:) teraz pisał , że mają szkolenia..Mam taką nadziej, że będą puszczali normalnie ich tak jak obiecują..

daga86

Sylwia, a Twój Paweł gdzie jest teraz?? Miał już przysięgę??