ZSW
Jednostka Wojskowa 2211 SKWIERZYNA
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum ZSW Strona Główna
->
Dziewczyny wojaków
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
JW 2211
----------------
REGULAMIN
Kumple ze Skwierzyna
Wszystko o jednostce
Dziewczyny wojaków
Rezerwa
Inne
----------------
Strony www
Hydepark
Zdjęcia
Jajca
Wysypisko
----------------
KOSZ
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
CALISTO
Wysłany: Pon 12:20, 19 Lis 2007
Temat postu:
Dzięki za informację Con
Pozdrawiam
Con
Wysłany: Wto 14:29, 13 Lis 2007
Temat postu:
Weekendzik słodziutki, ale szybko minął... Na szczęście w czwartek jak dobrze pójdzie znów się zobaczymy:D
Zagięłaś mnie tym pytaniem:) Powiem tak- ten lek to cytostatyk antracyklinowy czyli zapobiega namnażaniu się aktywnych komórek(głównie właśnie nowotworowe). Stosuje się go przy nowotworach gruczołu sutkowego, jajnika czy w AIDS(mięsaki Kaposiego), ale jak podajesz najwyraźniej też do pęcherza. Kolor wlewki to dla mnie tajemnica(nie miałam onkologii jeszcze a dopiero tam podają więcej szczegółów co do zastosowania tych leków), ale podejrzewam, że chodzi o stężenia bo ten lek trzeba rozcieńczać przed podaniem.
Pozdrawiam
CALISTO
Wysłany: Pią 23:36, 09 Lis 2007
Temat postu:
Hej Con możesz mi napisać co to jest doxorubicyna, bo wiem, że to wlewka dopęcherza przy nowotworach, ale chciałabym wiedzieć od czego uzależnione są kolory tych wlewek. Dokładnie chodzi mi o czerwoną.
Z góry dzięki . Buzioł. Pozdrów Darka. Życzę miłego weekendu
Con
Wysłany: Pią 12:51, 09 Lis 2007
Temat postu:
Na V(nie dość, że studia dłuższe to zafundowałam se rok wakacji, ale po prawdzie to nie śpieszy mi się pracować... Jeszcze będę miała tego dość
) Jesteśmy zdaje się ten sam rocznik:) Wszyscy moi znajomi właśnie się obronili w tym roku i już połowa kombinuje co tu porobić... Doktorat fajna sprawa(choć nie wiedziałam, że wiąże się to z taką kasą:/) Jak coś to będę trzymała kciuki za Ciebie:).
Specjalizacja to kardiologia, kardiochirurgia i ostatnio się zastanawiałam nad neonatologią, ale ostatecznie zadecyduje o tym wynik LEPu i ilość miejsc niestety.
Lecę sie pakować i mykam do Koszalina. Darka puszczą na 23h z soboty na niedzielę pomiędzy służbami(normalnie ma co 2 dzień przez ten miesiąc). Normalnie ciężko uwierzyć, że już piąty miesiąc leci:D
Trzymajcie się
CALISTO
Wysłany: Pią 10:21, 09 Lis 2007
Temat postu:
Con, a na którym jesteś roku studiów? Ja kiedyś też chciałam iść na medycynę, ale zwątpiłam, trochę żałuję, że nie spróbowałam. Trochę Ci zazdroszczę, ja też chciałabym jeszcze studiować. Jednak w lipcu tego roku się obroniłam i mam już dyplom, mgr inż. inżynierii biotechnologii. Jednak czegoś mi jednak brakuje, praca nie daje mi 100% satysfakcji, więc coraz częściej myślę o zrobieniu doktoratu. Martwi mnie jedynie koszt związany z otwarciem przewodu doktorskiego bo to ok. 20tyś, a chciałabym robić doktorat poza uczelnią tzn. nie chodzić na studia doktoranckie. Najlepiej byłoby znaleźć firmę która chętnie przyjmie doktorantów. Za granicą to jest o wiele łatwiejsze niż w Polsce.
Pozdrawiam
P.S. Fajnie będzie mieć znajomego lekarza, będziesz udzielać nam porad internetowych i może kiedyś się spotkamy
. O jakiej specjalizacji myślałaś?
Pozdrowionka
Con
Wysłany: Czw 22:07, 08 Lis 2007
Temat postu:
Powiedzmy, że teorie to mam a doświadczenie to będę zbierać dopiero:)
Specjalizację robi się dopiero po studiach i rocznym stażu a przez te 6 lat zajęcia mamy ze wszystkiego po kolei.
Pozdrawiam
stęskniona
Wysłany: Czw 14:45, 08 Lis 2007
Temat postu:
Droga Con to na to wygląda,że masz duże doświadczenie.A jaką specjalizację studiujesz dokładnie?
Con
Wysłany: Czw 14:19, 08 Lis 2007
Temat postu:
Taaaa... ja wiem, że tak by wolał paskud jeden:D Moja koleżanka tak właśnie bardzo chciała mieć małego, ale czekała ładnych parę mc'y a teraz już tylko odlicza dni bo jakoś w styczniu Tymek ma przyjść na świat. Ja na razie nie spieszę się bo jednak wszystko po kolei musi iść
Miałam zajęcia na neonatologii i badałam wcześniaki. Bałam się na początku bo one były mniejsze niż donoszone dzieciaczki i wydawały się bardzo kruche, ale miło wspominam ten oddział. W tym roku za to czeka mnie ginekologia i położnictwo:) W grupie u mnie dziewczyny boją się porodu po tym jak się naoglądały, ale w końcu im przejdzie.
Powodzenia;)
CALISTO
Wysłany: Czw 9:10, 08 Lis 2007
Temat postu:
Wiesz Con Kuba dostał wczoraj stałą przepustkę i na noc był w domku, a rano o 5:30 pojechał na macierz. Teraz będzie w domu często, ale na razie nie może za bardzo tego nadużywać. Myślę, że po 2tyg będzie już w domu praktycznie codziennie. Jeśli zaś chodzi o dzidziusia, to wiem, że może to potrwać, często jest tak, że jak się bardzo chce to wtedy się nie udaje. Dlatego staram się, aż tak bardzo nie nastawiać, bo rozczarowanie nie będzie przyjemne. Chłopca chcielibyśmy nazwać Nataniel, natomiast dziewczynkę może Klaudia ale do imienia dziewczęcego nie jesteśmy jeszcze przekonani.
Już widzę Twojego Darka jak mówi, że lepiej było zostać w wojsku niż chodzić z Tobą w ciąży.(żarcik)
Faceci często mają więcej zachcianek w ciąży niż kobiety.
Pozdrawiam
CALISTO
Wysłany: Czw 9:02, 08 Lis 2007
Temat postu:
Cześć
Aneczko czas do przysięgi szybko zleci, najgorsze będą pierwsze dni. Twój chłopak na pewno niedługo się odezwie, jednak czekanie na upragnioną rozmowę może doprowadzić do szału. Ja dzięki dziewczynom z forum przetrwałam ten czas i bardzo dużo mi one pomogły, więc proponuję Ci często tu zaglądać, wtedy będzie dużo łatwiej. Jeśli Twój chłopak nie będzie się długo odzywać to możesz zadzwonić na główny numer do jednostki i oni powiedzą Ci gdzie trafił, podadzą numer do automatu na korytarzu, lub połączą z plutonem, do którego trafił. Mój mąż miał przysięgę po 24 dniach, ale różnie to bywa.
Con
Wysłany: Śro 21:09, 07 Lis 2007
Temat postu:
Cześć
No patrzą na średnią to po paru dniach nasi panowie się odzywali(nie licząc tych co przemycili komórkę) Tel możesz mu zawieźć na odwiedziny.
Nie wiem kiedy ma przysięgę, to powiedzą mu w jednostce już choć w całym kraju jednego dnia to się odbywa.
Głowa do góry, za parę dni będzie lepiej;)
Aneczka...
Wysłany: Śro 20:14, 07 Lis 2007
Temat postu:
Witam wszystkich...
Mi wczoraj zabrali chłopaka;((
Nie brał telefonu...bo wiadomo że by mu zabrali...
ale mówił że zadzwoni jak tylko będzie mógł z automatu...
zastanawiam się po ilu dniach będzie mógł się odezwać;((
no i kiedy ta przysięga...
Pozdrowienia dla wszystkich co czekają tak jak ja...
Con
Wysłany: Śro 15:35, 07 Lis 2007
Temat postu:
Ale wygodnie dla niego:P Ty musisz znosić wszystkie niedogodności ciążowe sama a on będzie sobie w wojsku siedział i wróci na gotowe??? Hih żart oczywiście:) Każdy robi jak ma ochotę, ale przypomniało mi się jak z Darkiem o tym rozmawiałam i śmiał się jak powiedziałam, że jak już to poczekałabym aż wyjdzie do cywila żeby mógł doświadczyć wszystkich moich wahań nastroju i burzy hormonów i co tam tylko jeszcze by było
Tak bardziej serio to życzę powodzenia choć to może trochę potrwać(co oczywiście wcale nie oznacza, że coś jest nie tak, tylko po prostu tak bywa) iiii.... myśleliście już o imieniu?(ta wiem szybka jestem
)
Pozdrawiam
CALISTO
Wysłany: Śro 9:06, 07 Lis 2007
Temat postu:
Kuba jest na kopani ochrony lotniska, więc ma luzy. Ogólnie nic nie robi i podobno już niedługo będzie często w domu, chyba że będą loty to wtedy trochę gorzej, ale na razie pogoda nie sprzyja lataniu. Zresztą jego zadania polegają na zbieraniu kamieni z lotniska i wymianie żarówek itp. jak się coś popsuje.
W sobotę odwiozłam go do jednostki, a w niedzielę znowu wyszedł bo dostał przepustkę do 22, zaś w poniedziałek i wtorek ja byłam na odwiedzinach. Poza tym okropnie mu się nudzi, więc dowożę mu gazety do czytania, a przy okazji reszta chłopaków też korzysta. Chyba mają za dobrze
Teraz na pewno będzie już tylko lepiej
staramy się o dziecko mam nadzieję, że już wkrótce będę w ciąży.
Con
Wysłany: Wto 20:34, 06 Lis 2007
Temat postu:
Ci co są w ochronie to mają po prostu przesrane bo dostają przepustki średnio co 2mce więc przegięcie. A Twój Kuba załapał się na odmulacza w takim razie(mam zdjęcia z Darka odmulacza bo akurat taka ładna pogoda była i został u mnie w Koszalinie i jeszcze se nad morze pojechaliśmy zanim wyziębiło się, więc miło wspominam:D)
No więc dziewczyny teraz będzie już lepiej:)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin